Technika, nawet ta najnowocześniejsza, bywa czasem omylna. Bielski radny Tomasz Wawak zwrócił się do władz miasta w sprawie powtarzających się błędów na tablicach informacyjnych przy wjazdach na parkingi przy ulicy Rychlińskiego i Placu Ratuszowym.

- Podczas meczu Podbeskidzia z Miedzią Legnica kibice po raz kolejny mieli problemy ze skorzystaniem z miejskiego parkingu przy ulicy Rychlińskiego. Mimo, iż pozostawało na nim sporo wolnych miejsc, system informacyjny przy wjeździe na parking pokazywał brak miejsc i nie wpuszczał samochodów. Nie jest to pierwszy raz, choć z reguły jest na odwrót, tzn. system pokazuje, że są wolne miejsca, a tymczasem wcale ich nie ma. Podobnie jest przy Placu Ratuszowym, gdzie nieraz tablica informuje o kilkunastu dostępnych miejscach, a jest ich o wiele mniej - zauważył.

Radny dodał, że Miejski Zarząd Dróg tłumaczy opisane sytuacje lokalizacją czujników parkowania oraz błędnym parkowaniem pojazdów przez kierowców.

- Dotychczasowe działania korygujące nie zdały egzaminu, toteż proszę o odpowiedz na pytanie, czy podjęte zostaną działania mające na celu trwałe usunięcie błędów systemu? - zaapelował do włodarzy miasta Wawak.

O problemie pisaliśmy też na portalu Bielskiedrogi.pl.

Jak wyjaśnia Przemysław Kamiński, zastępca prezydenta Bielska-Białej, przy ul. Tadeusza Rychlińskiego parking liczy miejsca na podstawie trzech czynności: przejechania pojazdu przez pętlę indukcyjną przed szlabanem, otwarcia szlabanu oraz przejechania pojazdu przez pętlę indukcyjną za szlabanem.

- W przypadku spełnienia wszystkich tych czynności każdorazowe wjechanie pojazdu na parking powoduje odjęcie miejsca parkingowego na wyświetlaczu, natomiast każdorazowy wyjazd powoduje dodanie takiego miejsca parkingowego. Z uwagi na podniesiony szlaban wyjazdowy, który został omyłkowo zablokowany w dniu meczu w pozycji otwartej (...), każdorazowy wyjazd z parkingu nie skutkował dodawaniem miejsca na wyświetlaczu. Tym samym system parkingowy z chwilą wyświetlenia informacji o braku wolnych miejsc na parkingu automatycznie zablokował możliwość wjazdu na parking. Pomimo tego, iż na parkingu znajdowały się wolne miejsca postojowe - opisuje wiceprezydent.

Kamiński dodał, że firma serwisująca urządzenia parkingowe zrobi wszystko, by do podobnych awarii nie dochodziło w przyszłości.

Przedstawiciel ratusza odniósł się też do podobnych problemów występujących na parkingu przy placu Ratuszowym. Tam MZD ma przeorganizować miejsca postojowe, ponieważ auta często są zaparkowane poza czujnikami. To oczywiście wpływa na nieprawidłowe działanie wyświetlacza pokazującego liczbę wolnych miejsc.