W sierpniu bielski ratusz poinformował, że w trosce o bezpieczeństwo i komfort pieszych spacerujących głównym traktem Cygańskiego Lasu, biegnącym od ul. Olszówki w kierunku Błoni, Wydział Gospodarki Miejskiej Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej zamontował tam nowe oznaczenia ograniczające ruch rowerowy.

- Zjeżdżający z Błoni rowerzyści skierowani zostali na ul. Pocztową oraz biegnącą w pobliżu górską trasę rowerową - Cygankę. Dzięki temu na głównym trakcie ruch rowerowy może odbywać się jedynie pod górę, co znacząco obniża prędkość rowerzystów, a tym samym nie powoduje zagrożenia dla pieszych - można było przeczytać w komunikacie urzędu.

Jak się okazuje, bielszczanie zauważyli braki w zamontowanym oznakowaniu. - Proszę o informację, czy oznakowanie szlaku pieszego od kortów tenisowych w kierunku Błoni będzie kontynuowane? W trakcie wcześniejszych ustaleń na szlaku tym miały być ustawione znaki informujące rowerzystów o zakazie jazdy rowerem. Znaki zostały ustawione tylko na wjeździe od strony Błoni, natomiast brakuje oznakowania od strony kortów tenisowych i w rejonie skrzyżowania potoków Zimna Woda i Studziennego, gdzie krzyżują się również ścieżki rowerowe ze szlakami pieszymi - zauważył bielski radny Jerzy Bauer, który interweniował w tej sprawie w magistracie.

Jak dodał, "w obecnym stadium projekt wydaje się niedokończony i nieprzynoszący założonych efektów". Władze Bielska-Białej jeszcze do sprawy się nie ustosunkowały. Do sprawy będziemy wracać.